... czyli przygody związane z wyjazdem na 39 Beskidzką Wystawę Psów Rasowych, Ustroń 30.06.2013.
|
Boogie przed wystawą.
Grooming: Anna Kułyk,
Omne Trinum Perfectum. |
Były kłody po nogi od samego początku. Po pierwsze, początek wakacji (tuż przed wyjazdem dzieci na obóz). Po drugie: ryzyko nie pojechania na wystawę z powodów rodzinnych. Po trzecie: fatalna pogoda. Po czwarte: spóźniliśmy się na ocenę... Już nawet naszej sędziny nie było na ringu. Pobiegłyśmy z Julką i Boogasem, nasiąknięci wodą jak gąbki, na poszukiwania. Sędzina była, ale nasze karty (i karty innych ocenionych psów) zaginęły. Po długich poszukiwaniach znalazły się. Sędzina załamała ręce nad ociekającą wodą Julką, wysłuchała mojego bicia w piersi i... HURRAAAA!!! Zgodziła się ocenić Boogiego. Pomacała, pooglądała, wygoniła na deszcz każąc biegać po kałużach, pokiwała z uznaniem głową i napisała:
"Pies w dobrym formacie z doskonałym wyrazem.
Głowa dobra w proporcjach, zgryz nożycowy.
Prawidłowa górna i dolna linia.
Szata dobra w gatunku, prawidłowo przygotowana.
Doskonały ruch i temperament".
Ocena; doskonała
Lokata: I
Medal: złoty
Przyznany tytuł: CWC, Zwycięzca, Zwycięzca Rasy :)))))))
Dziękuję Pani Sędzinie za wyrozumiałość i cierpliwość :)
Potem była jeszcze Karolka i Młody Prezenter. Nie poszalała za bardzo, chociaż jak na długość przygotowań przed wystawą to było rewelacyjnie :) Dostała nagrodę pocieszenia w postaci pucharu dla Najmłodszego Młodego Prezentera :)
|
Karolka: Młody Prezenter grupa młodsza |
|
Karolka: Młody Prezenter grupa młodsza |
|
Droga do domu :) |