Poniżej sprawozdanie Agnieszki, właścicielki małego Jacoba:
"Trudno
mi opisać słowami jego psią osobowość. Powiedziałabym mądry ale chodzi o
empatię w stosunku do nas. Jest jak dobrze dobrany puzel - być może to
jest ta niesamowitość pudli. Jest cały czas blisko nas, radosny,
beztroski ale nie uciążliwy. Chodzi przy nodze, nigdy się nie oddala.
Zakładając smycz czytam w jego oczach - Czy zrobiłem
coś by mi nie ufać? Gdy położę na ziemi torbę, koc, bluzę - pilnuje,
wtedy ja mogę się oddalić. Niczego się nie boi ale jest ostrożny.
Bardzo dobrze orientuje się w przestrzeni, otoczeniu osób i rzeczy -
trudno to opisać ale to często ja martwię się czymś na zapas a on
dokładnie wie jak się zachować. Nie zaczepia ludzi ani psów za to z
sympatią i rozwagą odpowiada na zaczepki innych. I nie jest to zasługą
szkoleń, sztuczek czy wkładania przysmaków do pyska. Takiego go
odebrałam z rąk Ewy Drożdż-Winiarskiej i z dnia na dzień jest coraz cudowniejszy."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz